Megablast on tour: SeduceD III drift event by Doriminati

18.05.2019- Ten dzień był wyjątkowo kapryśny jeśli chodzi o pogodę, gęsta ulewa utrudniała zapakowanie busa i montaż body kitów. Ubrani w ciepłe, przeciwdeszczowe kurtki wyruszyliśmy o 7:00 10:00 po to by przekoanć się na pierwszym postoju, że pogoda jednak zmieniła zdanie i stwierdziła, że od teraz ustalona temperatura powietrza to 24 stopnie celsjusza. Rozebrani i najedzeni ruszyliśmy w trasę. W połowie drogi zaczeło nam towarzyszyć szare BMW a w nim miłośnicy Lexusów, którzy stwierdzili że “znają skróty”. Przeprawa przez wsie zaoowocowała zdjętymi body kitami, “zjedzonym do środka” nadkolem w Lexusie oraz urwanym przy samym kolektorze wydechem w miacie, naszczęście puszka po oleju załatwiła sprawę i można było zacząć upalać. Złożenie dwóch samochodów 3 dni przed imprezą nie jest łatwym zadaniem dlatego duży szacunek dla chłopaków, którym się to udało i zrobili to ze stylem. Łapcie fotki: